tag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post8489633113866139574..comments2023-11-21T21:53:32.822+01:00Comments on mój organ — kwik (mazowiecki): gołąb z szynkąkwikhttp://www.blogger.com/profile/01383171369377160838noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-1412056264168233302007-07-30T01:50:00.000+02:002007-07-30T01:50:00.000+02:00@ triarius
faktycznie zdechły, ale znalazłem dział...<b>@ triarius</b><br />faktycznie zdechły, ale znalazłem działający. DziękiAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-5634670782643631342007-07-30T00:07:00.000+02:002007-07-30T00:07:00.000+02:00@
Fajne, ubawiłem się setnie czytając te teksty, c...<b>@</b><br />Fajne, ubawiłem się setnie czytając te teksty, choć oczywiście z różnych powodów.<br /><br />Link do generatora postmodernizmu niestety zdechły.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-82456955953574131792007-07-29T13:12:00.000+02:002007-07-29T13:12:00.000+02:00dodaizm
Przyznam że tak samo mało rozumiem z postm...<b>dodaizm</b><br />Przyznam że tak samo mało rozumiem z postmodernizmu co z dodaizmu, myślę jednak, że manipulować można tylko w pewnym zakresie i dalej się nie da. Widać coś w tej Dodzie jest. Ale nie będę się wypowiadać, w dziedzinie Dody jestem agnostykiem, telewizję (kablówkę) oglądam z pilotem w ręku i jakoś do tej pory udało mi się Dody nie widzieć. Tak mi się wydaje, nawet nie wiem czy bym rozpoznał. Mogę jeszcze dodać złośliwie, że jaka publika tacy artyści.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-11552572579386073802007-07-29T06:36:00.000+02:002007-07-29T06:36:00.000+02:00O dodę, chodzło nie o postmodernizm
A teraz poważn...<b>O dodę, chodzło nie o postmodernizm</b><br />A teraz poważnie,bo niedziela się zaczęła.<br />Gdy zobaczę lub usłyszę słowo "doda" ,nie zastanawiając się nad jego sensem- zaczynam dygotać.Idzie mi o to ,że kultura w moim kraju ostatnio to : doda.<br />Otwieram dodatek kulturalny jakiejkolwiek gazety,otwieram tygodnik, który ma w podtytule "kulturalny" itd., wszędzie kultura jawi się autorom wyłącznie jako wydawanie dźwięków przez zespół głuchych i bezgłośnych,brudnych i śmiesznie konwulsujących(?) "artystów".Ja wiem ,że tak być musi,bo takie są potrzeby kulturalne odbiorców ,uformowane przzez zdolnych manipulatorów medialnych,ale mimo to ,za każdym ,przypadkowym dotknięciem owej wielkiej i wspaniałej "kultury" chwyta mnie coś i trzęsie. A gdzie indziej mam mozliwość o tym donieść niż na salonie 24 ??Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-38673371061312650032007-07-29T02:07:00.000+02:002007-07-29T02:07:00.000+02:00@ Eine
To nie ta Doda, tę wyguglałem pod "wir...<b>@ Eine</b><br />To nie ta Doda, tę wyguglałem pod "wirus mentalny". Zaciekawiło mnie to, co pisze o wirusach. Cytuję (ze strony: http://www.fh.ug.gda.pl/wydarzenia/wyd_cialo/wyd_cialo_abstr.html)<br /><br />"Wirus (łac. jad) – biologicznie najmniejszy drobnoustrój, jako struktura organiczna, znajduje się na pograniczu materii ożywionej i nieożywionej, zdolny jest do powielania się w żywych komórkach wykorzystując ich nośniki energii. Wirus to również ciąg instrukcji napisany w celu spowodowania szkód w systemach komputerowych, dołączający się w sposób utajony do programów i przenoszący się wraz z ich kopiami z jednego komputera na drugi. Można rozumieć wirus jako czystą sprawność."<br /><br />Ja raczej zawsze widziałem wirusy jako czystą szatańską złośliwość, coś co jest zupełnie bez sensu, dlatego tylko, że mogło zaistnieć. I raczej widziałem ich ułomność niż sprawność, przecież do powielania wykorzystują maszynerię gospodarza.<br /><br />A potem wyguglałem pod "Agnieszka Doda" jej polemikę z Włodkiem. I stąd ten cytat.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8248760989402000074.post-75503620555495370482007-07-28T18:55:00.000+02:002007-07-28T18:55:00.000+02:00Czy to ta Doda ?
Motto jak z Dody: ględzi o postmo...<b>Czy to ta Doda ?</b><br />Motto jak z Dody: ględzi o postmodernizmie brednie,wszak tenże z istoty swej, istoty nie akceptuje!Anonymousnoreply@blogger.com