czwartek, 2 marca 2017, 08:10

babrzmyż i bździjmyż

Idzie wiosna. A zatem — poniżej garść propozycji wyekstrahowanych z polskiego słowniczka spelczeka pl.dic od Firefoksa (w Libre/OpenOffice jest b. podobny):

babrzmyż
barłożmyż
bechczmyż
bijmyż
bodźmyż
bójmyż
breszmyż
bździjmyż
chapsnijmyż
cieczmyż
cieszmyż
dobodźmyż
docieczmyż
dogólmyż
dojrzejmyż
dokonywujmyż
dopełznijmyż
doplączmyż
doprzężmyż
doprzyjmyż
dorozummyż
dosólmyż
dostańmyż
dostójmyż
doszkólmyż
dotrzyjmyż
dowiedźmyż
dozwólmyż
dożnijmyż
dożyjmyż
drożmyż
drżyjmyż
dzióbmyż
dzióbnijmyż
dżdżyjmyż
gaździjmyż
głąbmyż
gorejmyż
gólmyż
grzebmyż
grzęźnijmyż
gwóźdźmyż
gzijmyż
haraczmyż
idźmyż
iszczmyż
jeździjmyż
kasłajmyż
kaszlajmyż
kaszlmyż
kolmyż
kopsnijmyż
krzywoprzysiążmyż
kuksnijmyż
mamlajmyż
mądrzejmyż
mierźnijmyż
modrzejmyż
mozólmyż
mrzyjmyż
mżyjmyż
nabreszmyż
nabździjmyż
nacieczmyż
nacieszmyż
nadbierzmyż
nadcieszmyż
nakasłajmyż
nakaszlajmyż
nakaszlmyż
nakolmyż
namozólmyż
napaprzmyż
naplączmyż
naprzyjmyż
naskamlmyż
naskomlijmyż
naskomlmyż
nasólmyż
nasrożmyż
nastańmyż
nastójmyż
natrzyjmyż
nawiedźmyż
nawilżmyż
nażnijmyż
niewólmyż
obcieczmyż
obcieszmyż
obdzióbmyż
obetrzyjmyż
obeżnijmyż
objeździjmyż
oblegnijmyż
obmierźnijmyż
obrąbmyż
obstójmyż
obumrzyjmyż
obwiedźmyż
ocieczmyż
ocieszmyż
odbierzmyż
odcieczmyż
odcieszmyż
odeprzyjmyż
odeżnijmyż
odgwóźdźmyż
odkasłajmyż
odkaszlajmyż
odkaszlmyż
odkaszlujmyż
odpełznijmyż
odpierzmyż
odplączmyż
odprzężmyż
odprzysiążmyż
odrzeczmyż
odsólmyż
odstańmyż
odstójmyż
odumrzyjmyż
odwiedźmyż
odwilżmyż
odżyjmyż
ogólmyż
omierźnijmyż
oplączmyż
oprzyjmyż
opsnijmyż
osmólmyż
osólmyż
ostańmyż
ostójmyż
otrzyjmyż
ożyjmyż
paprzmyż
patrzajmyż
pełznijmyż
pijmyż
plączmyż
płóźmyż
pocieczmyż
podbierzmyż
podeprzyjmyż
podetrzyjmyż
podgólmyż
podlegnijmyż
podpełznijmyż
podrożmyż
podsmólmyż
podstójmyż
podszkólmyż
podścielmyż
podzióbmyż
pogłąbmyż
pogólmyż
pogrzebmyż
poharaczmyż
pojeździjmyż
pokaszlujmyż
pomozólmyż
pomrzyjmyż
popaprzmyż
popełznijmyż
poplączmyż
poprzestańmyż
poprzyjmyż
poprzysiążmyż
porozummyż
posmólmyż
posólmyż
postańmyż
postójmyż
poszummyż
potrzyjmyż
powaśńmyż
powiedźmyż
powstańmyż
pozostańmyż
pozwólmyż
pożebrzmyż
pożmijmyż
pożnijmyż
pożyjmyż
półstójmyż
przebodźmyż
przebranżowmyż
przecieczmyż
przedostańmyż
przegłąbmyż
przeharaczmyż
przejeździjmyż
przejrzejmyż
przekolmyż
przekonywujmyż
przepełznijmyż
przepijmyż
przeprzężmyż
przeprzyjmyż
przesólmyż
przestańmyż
przestójmyż
przeszkólmyż
przeszummyż
przetrzyjmyż
przewiedźmyż
przycieszmyż
przygwóźdźmyż
przyjmyż
przymrzyjmyż
przypełznijmyż
przyplączmyż
przyprzężmyż
przyprzyjmyż
przyrzeczmyż
przysiążmyż
przysólmyż
przystańmyż
przytrzyjmyż
przywiedźmyż
przywrzyjmyż
przyzwólmyż
rechczmyż
rozbabrzmyż
rozbierzmyż
rozdzióbmyż
rozeklnijmyż
rozeprzyjmyż
rozetrzyjmyż
rozewrzyjmyż
rozjeździjmyż
rozkasłajmyż
rozkaszlajmyż
rozkaszlmyż
rozmielmyż
rozórzmyż
rozpaprzmyż
rozpełznijmyż
rozplączmyż
rozpostrzyjmyż
rozprzężmyż
rozsrożmyż
rozstańmyż
rozszummyż
rozścielmyż
rozwiedźmyż
rozwścieczmyż
rymsnijmyż
rzeczmyż
rżyjmyż
skamlmyż
skłąbmyż
skomlijmyż
skomlmyż
smólmyż
sólmyż
spaprzmyż
spełznijmyż
spierzmyż
splączmyż
spożyjmyż
spójrzmyż
sprzężmyż
sprzysiążmyż
srożmyż
stańmyż
stójmyż
szkólmyż
szummyż
ścieczmyż
ścielmyż
ścieszmyż
ślijmyż
śnijmyż
śpijmyż
świerzbmyż
tnijmyż
trzepieczmyż
trzyjmyż
ubabrzmyż
ubodźmyż
ucieszmyż
uduchowmyż
udzióbmyż
ujeździjmyż
ukolmyż
umrzyjmyż
upaprzmyż
upodmiotowmyż
uprzyjmyż
urzeczmyż
urzeczowmyż
urzeczownikowmyż
usmólmyż
usprzętowmyż
ustańmyż
ustójmyż
utrzyjmyż
uwiedźmyż
użebrzmyż
użnijmyż
wcieczmyż
wcieszmyż
wdrożmyż
weprzyjmyż
wespnijmyż
wesprzyjmyż
weszcznijmyż
wetrzyjmyż
wezdmijmyż
weżnijmyż
wgłąbmyż
wiedźmyż
wierzajmyż
wilżmyż
wkolmyż
wpełznijmyż
wplączmyż
wprzężmyż
wrzyjmyż
wsólmyż
wstańmyż
wścielmyż
wwiedźmyż
wychędóżmyż
wycieczmyż
wycieszmyż
wydostańmyż
wydólmyż
wydzióbmyż
wygólmyż
wyjeździjmyż
wykasłajmyż
wykaszlajmyż
wykaszlmyż
wykaszlujmyż
wymamlajmyż
wymądrzejmyż
wymrzyjmyż
wypaprzmyż
wypełznijmyż
wyplączmyż
wyprzężmyż
wyprzyjmyż
wypsnijmyż
wyrozummyż
wyskamlmyż
wyskomlijmyż
wyskomlmyż
wysmólmyż
wysólmyż
wystójmyż
wyszkólmyż
wyszummyż
wytrzyjmyż
wywiedźmyż
wywrzyjmyż
wyzwólmyż
wyżebrzmyż
wyżmijmyż
wyżnijmyż
wzbierzmyż
zababrzmyż
zabarłożmyż
zabodźmyż
zacieczmyż
zacieszmyż
zadowólmyż
zadrżyjmyż
zadzióbmyż
zagłąbmyż
zagwóźdźmyż
zakasłajmyż
zakaszlajmyż
zakaszlmyż
zamrzyjmyż
zapaprzmyż
zapełznijmyż
zaplączmyż
zaprzestańmyż
zaprzężmyż
zaprzyjmyż
zaprzysiążmyż
zarżyjmyż
zaskamlmyż
zaskomlijmyż
zaskomlmyż
zasmólmyż
zasólmyż
zastańmyż
zastójmyż
zaszummyż
zaświerzbmyż
zatrzyjmyż
zawiedźmyż
zawrzyjmyż
zbabrzmyż
zbierzmyż
zbrechczmyż
zdejmmyż
zdzióbmyż
zebździjmyż
zeklnijmyż
zemrzyjmyż
zepnijmyż
zespólmyż
zetnijmyż
zetrzyjmyż
zewrzyjmyż
zezwólmyż
zeżnijmyż
zgłąbmyż
zgólmyż
zharaczmyż
zjeździjmyż
zmartwychpowstańmyż
zmartwychwstańmyż
zmądrzejmyż
zmielmyż
zmierźnijmyż
zniewólmyż
zostańmyż
zrozummyż
zróżowmyż
zwiedźmyż
zwilżmyż
żebrzmyż
żłobmyż
żmijmyż
żnijmyż
żyjmyż


DODANE - wycinek z hasła nieuk słownika Lindego:

17 komentarzy:

kuzynka.edyta pisze...

Przeczytałam, zgadza się, niczego nie pominięto.

Chciałabym wybrać ulubioną formę, ale wciąż się waham (zaraz, zaraz, gdzie jest zawahajmyż?).
Hm, może naskomlmyż albo rechczmyż? Albo najlepiej zmądrzejmyż.

kwik pisze...

Trudno indywidualnie zmądrzeć, mozolny proces mądrzenia nawet jeśli w porę ruszy zaraz i tak mocno spowalnia, sprawność umysłowa wyraźnie z wiekiem słabnie. Pozostaje ostrożna wiara w mądrość zbiorową, choć wydaje się że z nią ostatnio jakby gorzej.

Nie będę udawał że rozumiem wszystkie te myże dodane przez jakiegoś zboczonego maniaka. Np. rozórzmyż. Czy chodzi o rozoranie czy o zapalenie zórz (nie wiem jak to się robi). Jeszcze mniej rozumiem motywację, te słowniki każdy ma na swoim komputerze i może je lokalnie uzupełniać, jak ktoś miał aż tak silną potrzebę mógł przecież zrobić do swojego nocniczka zamiast uszczęśliwiać od razu wszystkich.

Anonimowy pisze...

Maniak, albo człowiek leniwy. Pociągnął listę czasowników w trybie rozkazującym jakimś concatem, doklejając myż, więc nawet długo się nie myział. Ale przyznaję, potworki typu naskomlmyż trochę psują tę teorię. Takie czasowniki, z myż czy bez, w przyrodzie nie występują.

Przy okazji notki językowej wspomnę, że powrót do leguminy po kilku latach zrobił na mnie takie wrażenie, że wyraz legumina jest obecnie moim prywatnym terminem na określenie staropolskiego wyrazu o niejasnym znaczeniu.

Czytałam niedawno do poduszki Inwentarze dóbr stołowych biskupstwa włocławskiego z XVII w. A tam na przykład takie zdanie: Bartosz Peterek, dobry gospodarz: sprzężaj dobry, nieuków 4, koni 8, krów 6, kóz 4, świni 10. Nieuki wśród krów i koni? Legumina! Na szczęście Internet okazał się jak zawsze pomocny.

kuzynka.edyta pisze...

Jaki anonimowy? Anonimowa, jeśli już.

kwik pisze...

Wygląda to na ręczną robótkę i niezdarną acz skuteczną próbę zaspokojenia własnych specyficznych potrzeb, biorąc tylko sugestie z początku Twojego komentarza brakuje (na szczęście) choćby pociągnijmyż rozkazujmyż doklejajmyż miziajmyż psujmyż (te obsługiwane są inteligentniej, za pomocą mechanizmu spelczeka - ich nie podkreśla). Pewnie kreatywny debil pisał jakieś bajki z mchu i paproci i zdenerwowało go że spelczek mu podkreśla, a że znał najprostszy sposób to go użył. Jakim cudem trafiło to potem do obiegu to już inna sprawa, ale kontrola jakości nigdy nie była naszą mocną stroną.

Nieuk jak widzę to taki co jeszcze nie chodził w zaprzęgu. Ale nie wiem czy chodzi tylko o wołki czy o konie też. Jeśli niechcący wiesz więcej to objaśnij proszę.

Legumina dobrze brzmi. Aż dziw że nie trafiła do "Taka gmina" Przybory.

kuzynka.edyta pisze...

Wyjaśnienie znalazłam w którymś z bardzo starych słowników języka polskiego. W definicji był tylko wół, o koniach nie wspomniano. Dalsze poszukiwania zostały zarzucone.

Zabawne, że próbując najpierw honorowo odgadnąć kto/co zacz ten nieuk, myślałam, że to zwierzę domowe, które ma taką potoczną, ludową nazwę. W zdaniu wymieniono i konia, i krowę, kozę, świnię. Kogo brakowało? I dlaczego nieuk? Oczekiwanie logicznego ciągu, tam gdzie nie był on konieczny, mnie zgubiło. Cóż, każdy ma taki bias, na jaki zasłużył. Może gdyby w zdaniu wymieniono wałacha i jałówkę, dedukcja poszłaby mi lepiej. A może nie... W końcu teraźniejszy nieuk, to ten, który sam nie chce się uczyć, a nie ten, którego jeszcze nie nauczono.

tichy pisze...

Linde podaje stare polskie przysłowie:

"Nieuk pyta uka, со w tym za sztuko".

Pytam się więc uków o to samo.

PS. Chyba nie chodzi o emigrantów do Zjednoczonego Królestwa, i tych pozostałych?

kwik pisze...

@ kuzynka.edyta - u Krasickiego występuję też koń nieuk, a wtedy jeszcze też orano wołami, więc byłaby dwuznaczność. Ale może on tylko tak o sobie mówi:

Koń maneżowy zszedł się z stadniczym,
Rzekł: "Tyś jest niczym.
Jeżeli mnie będziesz prosić,
Nauczę cię człeka nosić:
Jak suwać rowy,
Jak biec na łowy,
Jak stąpać w ciągu,
Jak być w zaprzągu".
A ja, nieuk - rzekł stadny - o to cię nie proszę;
Może źle, że nie umiem - lepiej, że nie noszę".

Suwać to pewnie skakać, więc suwak to skoczek. I podobno tak kiedyś mówiono np. na gerbile

kwik pisze...

@ tichy - no właśnie, brak uka niechcący podkreśla, że nauka jest procesem bez końca i można najwyżej powiedzieć "uczony". Mamy za to samouka i ciekaw jestem czy to neologizm czy stare określenie zjawiska występującego w przyrodzie.

kuzynka.edyta pisze...

Koń, może i nieuk, ale za to bystry!

Przeczytałam kilkakrotnie wierszyk/bajkę i rzeczywiście, nieuk w nim wydaje się niejednoznaczny. Może to nieuk jak ten w zagrodzie Bartosza Peterka, a może koń samokrytycznie mówi o sobie, że nie taki wykształcony jak maneżowy kolega. Oszaleć można.

kwik pisze...

Nieuk u Lindego to w zasadzie wołek, ale można tak powiedzieć o koniu a nawet psie. Załączam wycinek pod notką.

kuzynka.edyta pisze...

Zagadka nieuka została właściwie rozwiązana. Ale w wycinku hasła, który zamieściłeś, wpadł mi w oko zapis: Kluk. Zw. 1, 202. Czyżby zdanie o byczku nieuku zostało przytoczone za naszym ulubionym, osiemnastowiecznym przyrodnikiem? Przespacerowałam się wczoraj do biblioteki żeby zajrzeć do wykazu skrótów w słowniku Lindego. Ale skrótu Kluk. nie było. Może brakowało kartki? Obok stały jeszcze dwa stare słowniki, więc korzystając z okazji też zajrzałam. W przedwojennym słowniku wydanym przez Trzaske Everta i Michalskiego znaczeń 'nieuka' jest prawie tyle samo co u Lindego. Natomiast w wielotomowym słowniku pod redakcją W. Doroszewskiego (wydawanym przez kilka lat, tom Nie-Ó z roku 1963) ostały się tylko dwa znaczenia
1. z odcieniem pogardliwym o człowieku nie mającym wykształcenia, potrzebnych wiadomości w danej dziedzinie, nie chcącym się uczyć; ignorant 2. dawn. młody wół, który jeszcze nie chodził w jarzmie.

kuzynka.edyta pisze...

Nie no, bez sensu. W haśle jest Kluk z kropką, więc to nie mógł być Jan Krzysztof Kluk.

tichy pisze...

kwik, te ludzie sprzed lat wcale nie byli głupie.

Jak co mówili, pisali - to nie bez powodu.

Nie tak jak dzisiaj.

Weż dla przykładu tłumaczenie angielskiego zwrotu na polski "house broken" - no, jasne, że nie "złamany domowo", lecz z całą powagą "nauczony czystości, nauczony porządku ". Uk.

Którego zwierzęcia się uczy - wiadomo - konia, psa, czasami świnię (do szukania trufli). Nie liczmy cyrku (e.g., tańczące niedźwiedzie). Wołu - ongiś - do chodzenia w zaprzęgu. Kota? - sam umie, co trzeba.

To były uki. Reszta - by tylko spłodzić i powielić, dać z ciała jeść ludziom, zaświecić z bogactwa sąsiadom - nieuki.

kwik pisze...

@ kuzynka.edyta - tenże, to odnośnik do dzieła Kluka a nie hasła. Bez trudu znalazłem, jest na dole str. 201 Zwierząt Domowych itd. Tom 1. Dodaję więc pod notką kolejny wycinek. Jak widać cały niekastrowany, pokładany kastrowany. Zatem nie byczek tylko wołek.

Dzięki, oj gdyby tak cały słownik Lindego wygodnie podlinkować do źródeł byłoby w czym grzebać. Na razie sztuczna inteligencja chyba jeszcze na to za głupia, a ręcznie można się skichać.

kwik pisze...

@ tichy - zapomniałeś o słoniach. Oraz sokołach. Z kotami ciekawa sprawa, bo dość łatwo się uczą tego na co same mają ochotę. W grę wchodzi więc raczej rozwijanie naturalnych skłonności, ale edukowalność kotów jest chyba niedoceniana.

tichy pisze...

Nie zapomniałem o słoniach, ani o sokołach.

Tak naprawdę mało co o nich wiem, więc się nie wymądrzam.