Tu wtręt dla młodych czytelników: dawno dawno temu brakowało zabawek, więc dzieci bawiły się tym co wpadło im w rączki. Bywało różnie, z drobnych zwierzątek chyba najlepiej traktowane były biedronki zwane bożymi krówkami. Z biedronką nie robiło się nic, wystarczyło wystawić palec w górę, a biedronka (dzięki naturalnej skłonności) wspinała się na jego czubek i startowała. Wędrówka biedronki była okazją do wypowiedzenia krótkiej rymowanki sprawiającej wrażenie, że mimo młodego wieku całkowicie panujemy nad sytuacją.
W wersji angielskiej jest: Ladybird, ladybird fly away home, your house is on fire and your children are gone
W polskiej natomiast: Biedroneczko leć do nieba, przynieś mi kawałek chleba.