Niechcący znalazłem szukając informacji o historii tygodnia. Hasło w angielskiej wikipedii: Soviet calendar jest naprawdę obszerne. W polskiej znacznie mniej: Kalendarz radziecki.
Tydzień siedmiodniowy wziął się zapewne z uważnego oglądania Księżyca, którego obraz zmienia się w cyklu około 29 i pół dniowym. Księżycowy miesiąc można by naciągnąć do równych 30 dni i dzielić na trzy dziesięciodniowe albo pięć sześciodniowych tygodni, ale co miesiąc ubywałoby pół dnia. Pomysł, żeby jednak trzymać się siedmiodniowego tygodnia, okazał się całkiem rozsądny (i trwały). Był jeszcze jeden mocny argument za siedmiodniowym tygodniem — cykl płciowy u kobiet trwa średnio cztery siedmiodniowe tygodnie.
DODANE:
- Winnifreda B. Cutler twierdzi, że cykl miesięczny u kobiet jest synchronizowany z cyklem księżycowym, a więc też ma 29 i pół dnia.
- Jest nawet cała książka o tygodniu, Eviatara Zerubavela
"The Seven Day Circle: The History and Meaning of the Week", przez google-books można przeczytać pierwsze dwadzieścia stron. Jak widać autor się zupełnie ze mną nie zgadza (co wytłuściłem):
"Days, months, and years were given to us by nature, but we invented the week for ourselves. There is nothing inevitable about a seven-day cycle, or about any other kind of week; it represents a arbitrary rhythm imposed on our activities, unrelated to anything in the natural order."
- Niezły tekst z Ekonomisty: The week, to which we are all enslaved, has a strange and erotic history