niedziela, 24 kwietnia 2011, 07:49

mnemotechnika

Gołąb grzywacz (Columba palumbus) stanowi własność Skarbu Państwa, jest bowiem gatunkiem łownym.

2 komentarze:

kuzynka.edyta pisze...

Te gołębie nawiedzają często mój ogród. W ogóle w okolicy jest ich dużo. Pękate ptaszyska na krotkich łapkach. Poruszają się tocząc jak kobieta z bardzo szerokimi biodrami.

Dwa razy zrobiłam im zdjęcia jak się seksią na płocie. Ciekawy rytuał. Najpierw przez kilka minut migdalą się i tulą, potem szybki numerek a na koniec odskakują od siebie i siadają w niewielkiej odległości jeden od drugiego - jakby się nie znały.

Łowny powiadasz? Hm.

kwik pisze...

Ale jak sprawdziłem są monogamiczne, więc to chyba nic zdrożnego, raczej po prostu brak inwencji.

Pod koniec urlopu znalazłem gniazdo grzywaczy dość nisko założone, przymierzałem się nieśmiało żeby podejrzeć z sąsiedniego drzewa, ale na szczęście zaraz zaczęło padać i już nie przestało. W okolicy kręciło się sporo dzikich kotów, najwyraźniej grzywacze jakoś sobie radzą. Albo takie głupie.