piątek, 16 listopada 2012, 04:14

gadające głowy

Coś raczej dla miłośników pogadanek, różni mądrzy (choć mniej mądrzy pewnie też) ludzie opowiadają nieśpiesznie jak to było. Mnie akurat wciągnął Sydney Brenner, ale wybór jest spory. Antidotum na teddyzację przekazu, strata czasu. Niestety trzeba Flasha (ale są też transkrypty — patrz następny odcinek).

Brak komentarzy: