piątek, 15 maja 2009, 06:56

Komputer jakiego nie znasz

Prawdziwym przebojem stała się książka koreańskiego mnicha Wan-ki Suna, "Komputer jakiego nie znasz". Buddyjski mnich przekonuje nas, że codzienne używanie komputera, będące źródłem nieustannych frustracji, może być przeżyciem inspirującym i radosnym. Dla swoich czytelników Wan-ki Sun ma kilka prostych rad. Najważniejsza jest ergonomia: dobre oświetlenie, cisza, chłód, komfortowy klęcznik albo fotel, wygodna klawiatura, duży monitor. Ale musi to być komputer Apple! Inne, jak twierdzi Wan-ki Sun "powinny być zakazane, bo są źródłem hałasu i niewymownych cierpień". Używany przez wszystkich Windows jest "po prostu żenujący", a popularny Office "gorszy od komunizmu". Wan-ki Sun żartuje, że laptop jest wynalazkiem demona śmierci, a na kolanach jest miejsce dla kota.

Koreański mnich bezwzględnie zaleca wszystkim naukę szybkiego, bezwzrokowego pisania ("z tym nie ma żartów"), używanie programu sprawdzającego pisownię, a także, co musi wydać się szokujące — naukę podstaw programowania w Pythonie albo Ruby. "Jeśli chcesz naprawdę dobrze robić to, co robisz, musisz umieć o wiele więcej".

Niektórzy kwestionują kompetencje mnicha Wan-ki Suna w dziedzinie, o której — jak sam przyznaje — nie ma zielonego pojęcia. Czy człowiek, który nie widział na oczy komputera, może zajmować się poradnictwem komputerowym? Wan-ki Sun odpowiada, że najważniejszy jest zdrowy dystans — sami jesteśmy źródłem naszych problemów, przecież nim usiądziemy do komputera, już jesteśmy zirytowani. Wan-ki Sun poradnictwem komputerowym zajmuje się od kilku lat. Prowadzi też, choć nie osobiście, stronę internetową.

niedziela, 10 maja 2009, 23:32

Taraxacum officinale

Taraxacum officinale

Taraxacum officinale

Z braku dwugłowych cieląt dwugłowy mlecz (zwany mniszkiem lekarskim).
DODANE: Z działu "referral fun" (podesłane przez andsola):
kwiki

niedziela, 3 maja 2009, 23:25

Vaccinium myrtillus

Vaccinium myrtillus

Vaccinium myrtillus

Ma cudowne właściwości: "Świeże owoce mają działanie rozluźniające przy zaparciach i jednocześnie przeciwbiegunkowe." (wg Wikipedii)
DODANE: jagoda czyli borówka

jagoda czyli borówka

Rozmieszczenie synonimów V. myrtillus L. w gwarach. Mapka z artykułu Elżbiety Belcarzowej: Czarne jagody, borówki i ich synonimy. – Język Polski XL, 1960, 281–291. (ukradziona stąd)

piątek, 24 kwietnia 2009, 03:03

mamy krowę

Sześć lat zajęło sekwencjonowanie krowy i w dzisiejszym Science jest dużo o tym. Można sobie ściągnąć podcast "Barnyard Special" (mp3, 18M, 40min) i posłuchać w drodze do pracy. Wszystkie porządne gazety zauważą zsekwencjonowanie krowy, więc ja nie muszę, ale zbulwersował mnie następujący kawałek z BBC News Cow genome 'to transform farming':
"We found that cows are much more similar to us than rodents are," said Professor Gibbs. "This is because rodents are evolving much faster." (Odkryliśmy, że krowy są dużo bardziej podobne do nas niż gryzonie - mówi profesor Gibbs - a jest tak dlatego, że gryzonie ewoluują dużo szybciej).

Problem w tym, że szczury to jednak nasi bliżsi krewni niż krowy. Krewnych się nie wybiera, więc wypierać się ich też nie wypada. Mamy wspólnego przodka z krowami, ale wspólnego przodka ze szczurami mieliśmy jeszcze później. Dlatego razem z gryzoniami i zającami jesteśmy w grupie Euarchontoglires, a krowy wraz z psami (i prawie całą resztą zoo) są Laurasiatheria.

Gibbs niewątpliwie o tym wie i właśnie dlatego podnieca się naszym podobieństwem do krowy (a raczej podobieństwem naszego genomu do krowiego). Pewnie nawet wszystko wyjaśnił, ale dziennikarze wiedzą lepiej co jest ważne, a co można pominąć. Dlatego czasem warto posłuchać długiego nudnego podcasta, gdzie taki naukowiec sobie gada, a dziennikarz mu niczego nie wycina.
DODANE: W Rzepie: DNA prawdę powie o krowie ("Rozszyfrowano genom krowy. Dzięki temu nasze steki dorównają argentyńskim"; "Genetyka może wspomóc sztukę dojenia")
W Wyborczej lepiej: Krowa literka po literce.
Mooove Over Humans, the Cow Genome is Here - tu jest wyjaśnione właśnie tak, jak bym sobie życzył: Although humans share a more recent common ancestor with rodents than they do with cows, it turns out that our genome more closely resembles those of cows and dogs. This is probably because mice and rats evolve so quickly thanks to rapid reproduction, much quicker than other species, says one of the team leaders, Kim Worley, a genomicist from Baylor College of Medicine in Houston, Texas, where the sequencing was done.

wtorek, 21 kwietnia 2009, 04:36

zapach pieczonego chleba

To między innymi powstające w reakcji Maillarda 2-acetylo-1-pirolina i 6-acetylo-2,3,4,5-tetrahydropirydyna. Udomowienie człowieka zaczęło się prawdopodobnie na Bliskim Wschodzie, np. w Abu Hurejra i związane było z rozpoczęciem uprawy ośmiu roślin. Przy okazji udomowiono kozę, myszy i kot przyszły same. Wilka udomowiliśmy tysiące lat wcześniej (udomowiliśmy jest nonsensowne, bo człowiek był wtedy wędrowny). Najstarszego psa znaleziono w Belgii, jest tak stary, że to się w głowie nie mieści.