Każdy ma w sobie wewnętrznego artystę, więc lepiej uważać żeby go nie zbudzić. Mój niestety budzi się sam, ale nawet jeśli w niestosownych porach, to na szczęście rzadko. Dziś mu się udało, właśnie oglądałem aldżazirę, a konkretnie wyniki
badania opinii publicznej w krajach tzw. wiosny arabskiej — ponad 90% badanej libijskiej młodzieży jest za wprowadzeniem szariatu ("Identity: Sharia is source of legislation"). A potem papa Franciszek mówił swym ciepłym głosem o braku gejowskiego lobby. Chyba mniej więcej wtedy mój wewnętrzny artysta ożył i zrobił z tego co pod ręką.
Aha, a jeszcze wcześniej czytałem to: Being Dumb.
2 komentarze:
Jak pokazała nieodległa przyszłość, wyprzedziłeś trendy nie tyle w sztuce, co w nauce. To całkiem nieźle, jak na początkującego artystę.
I ufam że na tym poprzestanę.
Prześlij komentarz